W rozwinięciu przedstawiamy kolejka po kolejce zmagania Albatrosa w rundzie jesiennej !
W rundzie jesiennej Albatros grając 12 meczy ( w tym walkower 3-0 z Orłem Lubla ) 1 wygraliśmy, 1 zremisowaliśmy, a aż 10 przegraliśmy, przy czym trafiliśmy tylko 15 bramek, a straciliśmy aż 42.
Runda jesienna przestawiała się następująco :
Sezon rozpoczęliśmy wyjazdem do spadkowicza z A - klasy a zarazem kandydata do awansu drużyną Płomienia Zagorzyce. Przegraliśmy wysoko 6 - 1. Honorową bramkę zdobył Grzegorz Arciszewski po asyście Pawła Petki.
W drugiej kolejce Albatros pauzował.
W trzeciej kolejce w roli gospodarza na stadionie w Dobrzechowie podejmowaliśmy Diament Pstrągowa. Mecz walki, ale to jednak Diament wygrywa szczęśliwie 3-2 i rewanżuje się za wiosenną przegraną u siebie w poprzednim sezonie. Bramki dla Albatrosa zdobyli Paweł Petka i Grzegorz Furtek po asyście tego pierwszego.
Kolejka czwarta wypadła w środę. Grając mocno rezerwowym składem ( drugi bramkarz pierwszy raz grał w polu ) w 10 nie daliśmy rady rezerwą Hermana Hermanowa w którego to drużynie jak się później okazało wystąpiło 4 zawodników z pierwszej drużyny Hermana. Mecz kończyliśmy w 9 po dyskusyjnej czerwonej kartce dla Andrzeja Olecha. Honorową bramkę dla nas zdobył Paweł Petka.
W roli gospodarza w piątej kolejce przyszło nam grać w Dobrzechowie z Aramixem Niebylec. Goście wbili nam 6 bramek a my nie zdobyliśmy żadnej.
Na szóstą kolejkę zmagań wybraliśmy się do Czudca spadkowicza z A- klasy. Przegraliśmy 5-0 . Dwa rzuty karne wykorzystane przez gospodarzy i czerwona kartka dla Dariusza Dzioka i kolejna porażka.
W siódmej kolejce spotkaliśmy się na stadionie w Dobrzechowie ze Skarbkiem Gogołów. Przed meczem obie drużyny nie miały jeszcze punktów. Lecz po meczu to juz tylko Skarbek pozostał bez punktów a Albatros świętował wysoką wygraną 8 - 2. Hat-tricka w tym meczu zdobył Łukasz Góra, dwie bramki Paweł Petka, po bramce dołożyli Andrzej Olech Darek Gazda i Paweł Tomkowicz. Jak się później okazało była to nasza jedyna wygrana w rundzie.
Na ósmą kolejkę pojechaliśmy na daleki wyjazd do Mogielnicy. Walczyliśmy ale polegliśmy w mocno okrojonym składzie z tamtejszym Gromem 3-0.
Dziewiąta kolejka zmagań i w roli gospodarza podejmowaliśmy na stadionie w Grodzisku tamtejszego Sokoła. Mecz walki i niewykorzystanych sytuacji po obu stronach. Powinniśmy co najmniej zremisować ten mecz, ale to właśnie Sokół w końcówce meczu zadaje decydujący cios i przegrywamy 1 - 0. Szkoda.
Na dziesiątą kolejkę w dużej liczbie kibiców i w bardzo miłej atmosferze udajemy się do Lubli. Rozgrzewamy się, przygotowujemy się do meczu ... a tu okazuję się że sędzia nie dopuszcza nas do gry z powodu nieważnych kart zdrowia zawodników. Przegrywamy bez walki walkowerem 3 - 0.
W jedenastej kolejce kolejny raz w roli gospodarza w Dobrzechowie gramy z drużyną Startu Lubenia. Prowadzimy po bramce Grzegorza Furtka do przerwy 1 - 0. Po przerwie strzał Łukasza Góry dobija nasz snajper Paweł Petka i jest 2 - 0 .Jednak mecz kończy się wynikiem 2 - 2. Wydawało nam się że już wygraliśmy jednak to goście zdobyli 2 bramki i musieliśmy podzielić się punktami.
Dwunasta kolejka i drugi raz z rzędu gramy na stadionie w Dobrzechowie tym razem z gospodarzem Koroną Dobrzechów. Już w 10 minucie tracimy gola ... i naszego napastnika Pawła Petkę który doznaje bolesnej kontuzji. Korona w pierwszej połowie dokłada jeszcze 2 bramki. Po przerwie to my stwarzamy sobie okazję bramkowe ale nie potrafimy ich wykorzystać. Przegrywamy 3 - 0.
Na koniec w derbach gminy w Kozłówku w roli gospodarza mierzymy się z tamtejszym Huraganem. Mocno osłabiona nasza drużyna nie daje rady Huraganowi i przegrywa 3 - 1. Honorową bramkę dla Albatrosa w końcówce meczu zdobywa Paweł Tomkowicz.
Wstępne przygotowania do rundy wiosennej zaczną się najprawdopodobniej końcem listopada. O terminach treningów jak i o ewentualnych ruchach kadrowych będę informował na bieżąco na stronie.
2
Bardzo fajny tekst Pavllo ;) Życze lepszej rundy wiosennej ;)
Dzięki Kudy :) A ty myślisz jeszcze pograć z nami?
Racja nie pasuje ten wstęp do reszty tekstu już usuwam!
