Mimo,że tegoroczna zima była wybitnie łagodna to za nami jedna z najdłuższych przerw w rozgrywkach ligowych. Na szczęście już w najbliższą niedzielę wystartuje runda wiosenna B klasy i zaczną się emocje. W tej rundzie nie powinno ich zabraknąć gdyż praktycznie 8 drużyn walczy o przepustkę do A klasy. Głównymi faworytami do awansu pozostają Galicja i wzmocniona Korona. Pozostałe 6 -liczących się w walce o premiowane miejsca- drużyn będzie się musiało mocno postarać aby odrobić do nich straty. Dlatego też pierwsza wiosenna kolejka może mieć bardzo duży wpływ na to jak będzie wyglądać później runda wiosenna.
Więcej w rozwinięciu
Start Lubenia - Galicja Chmielnik (w poprzedniej rundzie 0:3)
Galicja w tej rundzie na wyjeździe rozegra o jedno więcej spotkanie niż w poprzedniej rundzie. Patrząc na to jak grała w delegacjach jesienią nie jest to korzystny dla niej układ. Czy będzie on kluczowy jeśli chodzi o A klasowe plany? Jeśli podtrzyma doskonałą dyspozycję u siebie to raczej nie powinien mieć on na to wpływu. Z drugiej strony, teraz każdy zespół będzie się chciał postawić liderowi i już o punkty nie będzie tak łatwo. Tak powinno być w Lubeni gdzie miejscowy Start będzie chciał potwierdzić,że dobrze przepracował przerwę w rozgrywkach i nie stracił doskonałej formy z końcówki jesieni. Nie zdziwi mnie zatem udany rewanż gospodarzy za porażkę w poprzedniej rundzie.
Grom Mogielnica - Korona Dobrzechów (w poprzedniej rundzie 0:0)
Miejscowi już chyba tradycyjnie wiosną będą gonić czołówkę. Na szczęście dla nich strata do drugiego miejsca, które zajmuje Korona wynosi jedynie 4 punkty. W dodatku już na dzień dobry mogą ją praktycznie zniwelować. Trudno o lepszą mobilizację przed 1 meczem. Niestety dla nich w Dobrzechowie nie chcą zaprzepaścić znakomitej szansy jaka pojawiła się w tym sezonie i poza utrzymaniem kadry dokonano kilku znaczących transferów. Jeden z nich jest sporą niespodzianką i zdecydowanie największym wzmocnieniem Korony. Mowa tutaj o Robercie Klimku, który przeszedł z IV ligowego Wisłoka Strzyżów. Jego niewątpliwe doświadczenie i umiejętności strzeleckie mogą spowodować, że Dobrzechowanie zdobędą wiosną znacznie więcej goli niż jesienią. Dlatego też -mimo,że piłka nożna to gra zespołowa- tym razem to Korona jest dla mnie faworytem do wygranej.
Grunwald Budziwój (Rzeszów) - Płomyk Lutoryż (w poprzedniej rundzie 1:4)
W tym wypadku będzie krótko. To Płomyk jest faworytem i jeśli nie przeszkodzi mu okryta złą sławą budziwojska murawa powinien dość łatwo wywieźć wygraną.
Huragan Kozłówek - Sokół Grodzisko (w poprzedniej rundzie 3:1)
Pojedynek sąsiadów w tabeli zapowiada się na wyrównaną batalię. Zwłaszcza,że oba zespoły przy korzystnych rezultatach na innych boiskach mogą znaleźć się na 2 miejscu w tabeli. Choć gdyby brać pod uwagę jak Huragan grał u siebie jesienią,a Sokół na wyjazdach to drużyna PKSu wyrasta na małego faworyta. Wszystko jednak zweryfikuje boisko i dyspozycja dnia.
Iskra Zgłobień - Albatros Szufnarowa (w poprzedniej rundzie 2:0)
Jesienią mecz tych drużyn był bardzo wyrównany i spadkowicz dopiero w ostatnich minutach zapewnił sobie 3 punkty. Chciałbym żeby tym razem to jednak Albatros zanotował w końcu wygraną w tym sezonie, ale będzie to zadanie co najmniej z gatunku tych bardzo trudnych. Zwłaszcza,że wszyscy w Iskrze są przekonani,że gra w B klasie to jedynie stan przejściowy i w następnym sezonie A klasa znów zagości w Zgłobniu. W każdym razie to gospodarze są faworytem i muszą wygrać,a Albatros może powalczyć o urwanie faworytowi punktów.