- autor: kudy09, 2012-05-27 18:25
-
Płomień Zagorzyce 1:1 Albatros Szufnarowa
( 0:1 )
0:1 Paweł Petka ( strzał zza pola karnego - asysta G.Drygaś )
1:1 ( z rzutu karnego )
Po ubiegłotygodniowym zwycięstwie czekał na Albatrosa trudny wyjazd do Zagorzyc. Rywal wprawdzie w tej rundzie mocno zawodzi, ale w dotychczasowych starciach z drużyną z Szufnarowej przeważnie zwyciężał. Tym razem się mu to nie udało, a Albatros wywiózł 1 punkt.
Więcej w rozwinięciu (relacja napisana przez Pavllo1989)
Spotkanie rozpoczęło się od ataków gospodarzy, którzy szybko chcieli udowodnić, że są lepsi. Brakowało im jednak skuteczności i ich strzały były niecelne. Albatros natomiast zaczął ospale, brakowało dokładnych podań, gra się nie kleiła. Ale to właśnie przyjezdni jako pierwsi zdobyli gola, a jego autorem był Paweł Petka, który wykorzystał podanie Grzegorza Drygasia. Miejscowi protestowali, twierdząc, że strzał został oddany z pozycji spalonej, ale sędzia nie zmienił decyzji i Albatros prowadził 1:0. Płomień miał jeszcze swoje okazje, ale pewnie bronił Koziarz. Szansę na podwyższenie wyniku miał jeszcze Michał Szymański, ale nie wykorzystał swojej szansy.
Druga połowa to zmasowane ataki graczy z Zagorzyc, ale tego dnia nic im nie wychodziło. Raz sam na sam wybronił Łukasz Koziarz, a drugim razem Albatrosowi pomógł słupek. Bardzo duże emocje przyniosła końcówka spotkania. Najpierw Grzegorz Furtek "wyciął" napastnika gospodarzy w polu karnym, Sędzia podyktował rzut karny, który na gola pewnie zamienił gracz miejscowych. Kolejne minuty to aż 2 czerwone kartki, najpierw jedną otrzymuje Stanisław Gazda (pierwsza za faul,druga za dyskusję z sędzią),a drugą zawodnik gospodarzy i obie drużyny kończą mecz w 10. W ostatniej minucie spotkania, 200% sytuację miał Paweł Tomkowicz jednak bramkarz Płomienia doskonale wybronił.