- autor: Pavllo1989, 2012-04-30 21:36
-
Grom Mogielnica 0 : 0 Albatros Szufnarowa
4 mecz bez porażki, czyste konto,a w dodatku szansa na wygranie tak w skrócie można opisać wyjazd do Mogielnicy minionej niedzieli. Po dokładniejszy opis tego co się działo w spotkaniu z Gromem zapraszam wszystkich do rozwinięcia.
Początek spotkania to o dziwo przewaga przyjezdnych, którzy jako pierwsi dostosowali się do nietypowych warunków (mocny wiatr) jakie panowały na boisku w Mogielnicy. Została ona udokumentowana około 15 minuty kiedy to Paweł Petka zdobył gola jednak jak się sędzia go nie uznał dopatrując się spalonego. Później do głosu stopniowo dochodzili miejscowi, oddając kilka strzałów, które pewnie bronił Łukasz Koziarz. Albatros też jeszcze miał swoje sytuacje jednak Grzegorz Sikora i Paweł Tomkowicz byli nieskuteczni.
Drugą połowa znów była wyrównana, obie drużyny miały swoje okazje i obu niewiele zabrakło aby zdobyć 3 punkty w tym spotkaniu. Sytuacje, które mogły wyprowadzić Albatrosa na prowadzenie mieli Grzegorz Drygaś i Grzegorz Furtek, a także obrońca gospodarzy, któremu przy dużym udziale wiatru udało się wybić piłkę z linii bramkowej. Miejscowym zaś udało się strzelić gola, ale na ich nieszczęście sędzia zauważył zagranie ręką i nie uznał bramki.
Taki wynik raczej nie zadowala Gromu, który mimo wszystko był faworytem tego meczu i chciał się odgryźć za porażkę z rundy jesiennej. Albatros natomiast powinien być w 100% zadowolony z takiego wyniku ponieważ w dwumeczu z Mogielnicą nie stracił gola i zdobył 4 punkty.
2
W budziwoju skandal kibic pobił sędziego 
Ładniej by wyglądało 0-1 dla Albatrosa:))) ale i tak jest dobrze!!!:)
