Patrząc na zapowiedzi turnieju w Niebylcu i drużyny, które zostały na niego zaproszone wydawało się,że Albatros powinien zająć ostatnie miejsce, gdyż wszystkie zespoły albo grały w wyższych ligach albo też jak w przypadku gospodarzy zajmowały dużo lepsze miejsce w tej samej klasie rozgrywkowej. Jednak rzeczywistość znów pokazała,że pozory lubią mylić. Drużyna z Szufnarowej dzięki walce w każdym spotkaniu, zajęła w debiucie wysokie IV miejsce.
Więcej o turnieju w rozwinięciu
Tuż przed rozpoczęciem rozgrywek dowiedzieliśmy się, że drużyna FK Karpaty Wolovets nie mogła dotrzeć do Niebylca przez panującą obecnie pogodę. W jej miejsce organizatorzy zaprosili Sokoła Grodzisko co spowodowało,że turniej przestał być międzynarodowy,ale mimo wszystko nie osłabiło to jego poziomu. W spotkaniu otwierającym zmierzyły się Aramix Niebylec czyli gospodarze i ubiegłoroczni zwycięzcy Iwonka Iwonicz. Mecz zdecydowanie wygrała miejscowa drużyna. W kolejnej grze Albatros mierzył się z faworytem całych rozgrywek III ligową drużyną Strumyka Malawa. Początkowo drużyna z Szufnarowej starała się dzielnie walczyć co nawet przyniosło efekt w postaci prowadzenia 1:0 po golu samobójczym. Niestety od tego momentu na parkiecie istniał już tylko Strumyk, który chyba podrażniony takim obrotem spraw w przeciągu kilku minut zdobył 5 bramek. Przy wyniku 1:5 Albatros już praktycznie nie miał szans na wygraną czy remis,ale mimo to udało mu się zdobyć drugiego gola,a jego autorem był Łukasz Włodyka. Strumyk odpowiedział jeszcze dwoma bramkami i spotkanie zakończyło się wynikiem 2:7 dla III ligowca. W kolejnych meczach turnieju mierzyły się ze sobą odpowiednio Iwonka Iwonicz z Sokołem Grodzisko. Zakończył się on zdecydowanym zwycięstwem graczy z Iwonicza (5:1). Kolejne spotkanie bardzo interesowało zawodników z Szufnarowej ponieważ od niego zależało czy dalej będą się liczyć w grze o półfinał. Na ich szczęście Strumyk nie dał się pokonać Pogórzu i wynik 1:1 dalej pozostawiał otwartą kwestię awansu. W 3 meczu,który oddzielał 2 grupowe spotkania Albatrosa gospodarze turnieju podejmowali Sokoła Grodzisko. Po wielkich emocjach,zakończył się on wynikiem 2:2 pozbawiając szans na awans drużynę z Grodziska. Nadeszła więc kolej na to żeby drużyna z Szufnarowej znów mogła pojawić się na parkiecie. Po tak wysokiej porażce w pierwszym spotkaniu wydawało się,że nie ma ona szans z wyżej notowanym rywalem. Jak się okazało piłka lubi być przewrotna i po ładnym kontrataku gola dla Albatrosa zdobył Tomasz Grabski. Taki wynik utrzymywał się aż do 7 minuty drugiej połowy. Wtedy to bramkę z rzutu wolnego zdobyło Pogórze i to ono było bliżej awansu. Jednak Albatros ma póki co w swoich szeregach Łukasza Górę. To on w przeciągu 30 sekund najpierw wyprowadził swoja drużynę na prowadzenie,a później zdobył 2 gola pieczętują awans. Spiker ogłaszając wynik mówił o sensacji. W sumie coś w tym było bo kto obstawiał,że Albatros wyjdzie z tak mocno obsadzonej grupy? Po tym meczu nastąpiła krótka przerwa,a po niej mecze o 5 miejsce gdzie Pogórze pokonało Sokoła 3:2,a w pierwszym półfinale Albatros poległ z kretesem w meczu z gospodarzami 7:0. W drugim spotkaniu pomimo wielu niezdrowych emocji i wielkiego zaangażowania młodych graczy Iwonki wygrał faworyt Strumyk Malawa. Zatem w spotkaniu o 3 miejsce Albatros miał mierzyć się z ubiegłorocznym zwycięzcą. Po wyrównanym początku to drużyna z Szufnarowej wyszła na prowadzeni,a fantastyczną akcją popisał się Dawid Włodyka,który mijając 2 zawodników Iwonki wystawił piłkę Łukaszkowi Górze,który tylko dopełnił formalności. Niestety kolejne gole wpadały już tylko do bramki Albatrosa. Spotkanie wygrała Iwonka 4:1,ale gdyby tylko gracze Albatrosa byli ciut bardziej skuteczni wynik mógł być zupełnie inny. Natomiast w finale gospodarze próbowali swoich sił w starciu z III ligowcem na ich nieszczęście zabrakło im troszeczkę umiejętności i puchar za pierwsze miejsce pojechał do Malawy po zwycięstwie 3:2.
Skład Albatrosa: Piotr Petka,Michał Szymański,Mateusz Szymański,Łukasz Koziarz,Łukasz Góra,Tomasz Grabski,Krzysztof Drygaś,Dawid Włodyka,Łukasz Włodyka,Paweł Petka.
Końcowa klasyfikacja turnieju
1. Strumyk Malawa
2.Aramix Niebylec
3. Iwonka Iwonicz
4.Albatros Szufnarowa
5.Pogórze Wielopole Skrzyńskie
6. Sokół Grodzisko
2
Jakby ktoś zauważył jakieś błędy czy miał jakieś inne uwagi co do tekstu to piszcie jak zwykle w komentarzach ;). Po prostu jak na razie sam nie wychwyce wszystkiego,a dzięki Wam to powinno się udać ;). Poza tym jak zwykle inne merytoryczne uwagi również mile widziane ;).
3 ligowy Strumyk Malawa zaintersowany Łukaszem Górą !
12 lutego o 11 gramy sparing z Niebylcem w Krosnie!
